Artykuł Czytelnika: Bezradność PiS. Inflacja dalej będzie pustoszyć portfele Polaków
Konferencje Premiera Morawieckiego tłumaczącego się z rosnących cen w sklepach to polityczny cyrk. Wojna na Ukrainie nie jest odpowiedzialna za bezsilność rządu w tak fundamentalnej dla naszych portfeli sprawie. Dlatego propozycje dotyczące „wakacji kredytowych” to nic innego, jak próba ucieczki przed odpowiedzialnością za inflację.
Dla każdego w Polsce jasne jest, że inflację odpowiedzialni są decydenci w PiS. Polityka gospodarcza Prawa i Sprawiedliwości zbankrutowała na naszych oczach. Ta bezsilność spowodowana była paraliżem Glapińskiego, który szykował się do kolejnej kadencji w NBP oraz Premiera, który tworzył fałszywy obraz finansów publicznych.
Nikt nie wierzy, że rozwiązania w postaci „wakacji kredytowych” czy zastąpienia WIBORu innym wskaźnikiem równie niesprawiedliwym dla kieszeni Polek i Polaków da jakieś wymierne rezultaty. Zwłaszcza, że propozycje te najwcześniej wejdą w życie nie teraz ale dopiero za kilka miesięcy. Propozycje rządu nie ratują tysięcy kredytobiorców, ale mają naprawić spadki w sondażach. PiS prowadzi politykę opartą o fałszywe przekonania i trendy, które jak wierzy pomogą im się utrzymać u władzy. Markują więc rozwiązania a odpowiedzialność spychają na wydarzenia, które wpływu na politykę finansów publicznych nie mają, lub wpływają na nią w bardzo ograniczony sposób. Prawo i Sprawiedliwość kupuje sobie czas kosztem budżetów domowych polskich rodzin.
Prawdziwy plan naprawczy powinien zacząć się od odsunięcia Glapińskiego z funkcji prezesa NBP. To jego nieudolność doprowadziła do tego, że raty kredytów wystrzeliły w górę, a nad poziomem inflacji już nikt ni panuje. Czy naprawdę musimy codziennie słuchać z ust Premiera 38 mln kraju propozycji, które są zawiła i niezrozumiałe? Wszystko, to co dzisiaj obiecuje Morawiecki skończy się tak samo jak skończył się Polski Ład – katastrofą. Będziemy przez całe miesiące w cyklu łatania niedopracowanych ustaw.
Dzisiaj potrzebujemy prostych i skutecznych rozwiązań. Jednym z takich rozwiązań jest propozycja Lewicy. Jeśli PiS poważnie myśli o tym, żeby pomóc Polkom i Polakom, to powinien rozpocząć prace nad naszymi rozwiązaniami.