Artykuł Czytelnika: Niby świetnie, a do kitu!
Niby nasze miasto zyskuje – odpowiadając na sondę w Jelonce.com – ale tak jakoś pozornie. Bo remont miasta odbywa się wybiórczo. Przeczytałem strategię rozwoju na najbliższe lata i krew mnie zalała…
Znowu nic się nie będzie robiło w południowej części miasta, gdzie drogi są dziurawe, mimo prób łatania. Na chodnikach można sobie połamać nogi, a z domów osypuje się poniemiecki tynk. Oczywiście, widzę, że centrum się zmienia, ale np. nowa galeria to przede wszystkim udręka dla kierowców, którzy na Wyszyńskiego ciągle stoją w korkach, bo ktoś nie pomyślał o płynności świateł, tylko je zamontował bez sensu co parę metrów.
Kiedy wreszcie władze spojrzą na nasze miasto kompleksowo? Kiedy zaczną dbać nie tylko o centrum Jeleniej Góry czy centrum uzdrowiska? Kiedy będziemy mieli gospodarza, który kompleksowo ogarnie nasze miasto i rozsądnie, z równowagą, zaplanuje w nim inwestycje?