Artykuł Czytelnika: Popieranie poparcia
Ta sam siedziba, różnica kilku dni, gracze wagi ciężkiej z Wrocławia przyjechali żeby popierać pretendentów na najwyższy urząd w naszym mieście.
Za nimi ten sam baner, ta sama ściana, nawet stół i stołki wydaja się takie same. Hmm... To gra? Wszystko zostanie w rodzinie? A może bratnie dusze skoczyły sobie do gardeł. Walka na śmierć i życie... jeńców nie będzie.
(foto: StrimeoTV)