Artykuł Czytelnika: W szpitalu zarażają niemowlęta RSV

Na oddziale pediatrii jeleniogórskiego szpitala, kładzie się świadomie dzieci zdrowe razem z dziećmi zakażonymi wirusem RSV. Skutkiem czego, jest zakażenie wirusem RSV u 6-tygodniowego niemowlęcia. Dziecku podawany jest tlen oraz kroplówki.
Czym jest wirus RSV?
Wirus RSV jest częstą przyczyną infekcji górnych dróg oddechowych i płuc. Atakuje zarówno dzieci, jak i dorosłych.
U niemowląt najczęściej powoduje groźne zapalenie oskrzeli, a w cięższych przypadkach płuc. Zakażenie może doprowadzić nawet do niewydolności oddechowej albo do astmy oskrzelowej.
(2) „U niemowląt poniżej 3 miesiąca życia choroba może przebiegać z bezdechami i niewydolnością oddechową. Kolejnym ważnym czynnikiem ryzyka ciężkiego przebiegu zapalenia oskrzelików jest wcześniactwo, szczególnie po przebytym noworodkowym zespole zaburzeń oddychania.”

15 grudnia skierowano dziecko w wieku 6 tygodni na SOR Pediatryczny jeleniogórskiego szpitala.
Dziecko wypisano ze szpitala 20 grudnia z objawami w postaci „'szmerów' na oskrzelach do leczenia domowego”.
Dziecko zostało przebadane podczas przyjęcia na oddział pediatryczny pod kątem zakażenia COVID-19 oraz RSV, wynik negatywny w obu przypadkach. Przez cały czas pobytu na oddziale, dziecko przebywało w pokoju razem z dzieckiem zakażonym RSV mającym tego zakażenia objawy.
Na pytanie skierowane zarówno do lekarzy jak też do pozostałego personelu na oddziale zajmującego się dzieckiem: czy zdrowe dziecko powinno przebywać
w jednym pomieszczeniu z zakażonym dzieckiem, padała odpowiedź: iż nie ma takiej możliwości aby się zaraziły bez bezpośredniego kontaktu.
Poniżej przedstawiam zalecenia w postępowaniu z RSV:

1. Zalecenia Konsultanta Krajowego w dziedzinie Pediatrii oraz Konsultanta Krajowego w dziedzinie Neonatologii w zakresie zasad zapobiegania zakażeniom wirusa RS w grupach wysokiego ryzyka
„Proponowany sposób postępowania
Postępowanie profilaktyczne
Na podstawie dotychczasowych doświadczeń bardzo istotnym elementem zapobiegania zakażeniom RSV jest edukacja rodziców, opiekunów i personelu medycznego dotycząca zmniejszania ryzyka ekspozycji i przenoszenia wirusa.”

oraz

2. „Kluczowe znaczenie dla zapobiegania szpitalnym zakażeniom RSV ma staranna higiena rąk i izolacja chorych. CDC opublikowało przegląd piśmiennictwa dotyczącego higieny rąk, na podstawie którego opracowano zalecenia dotyczące mycia rąk i stosowania płynów antyseptycznych przez chorych na zapalenie oskrzelików i osoby z otoczenia. Ręce należy myć po każdym bezpośrednim kontakcie z chorym, po zdjęciu rękawiczek i po kontakcie z przedmiotami znajdującymi się w bezpośrednim otoczeniu chorego. Jeśli ręce nie zostały w widoczny sposób zabrudzone, wystarczy przetrzeć dłonie alkoholowym środkiem antyseptycznym. Alternatywą jest dokładne umycie rąk. Dodatkowe metody kontroli zakażeń szpitalnych to: częste zmienianie rękawiczek, noszenie maseczek podczas bezpośredniego kontaktu z chorym oraz izolowanie poszczególnych chorych lub grup chorych RSV dodatnich i przydzielanie do opieki nad nimi personelu niemającego kontaktu z innymi chorymi. W kontaktach z chorymi na zapalenie oskrzelików wszyscy lekarze powinni dawać przykład przestrzegania zasad higieny rąk i je propagować. Lekarze muszą znać aktualne zasady profilaktyki i leczenia zapalenia oskrzelików obowiązujące w instytucji, w której pracują.”

W nocy z 23 na 24 grudnia dziecko ponownie trafiło na SOR Pediatryczny jeleniogórskiego szpitala,
z niską saturacją, po wymiotach powodowanych spazmatycznym kaszlem.
Przypomnę: dziecko mające raptem 7 tygodni.

25 grudnia okazało się, iż dziecko zostało zakażone wirusem RSV. Pomimo tego, iż 90% oddziału było wolne, położono do tego dziecka, do tego samego pokoju, dopiero co przyjęte zdrowe dziecko
(nie mające zakażenia RSV)…

Zatem przez celowe działanie, w postaci umieszczania zdrowych i chorych dzieci
w tym samym pomieszczeniu, doprowadzono do zakażenia przynajmniej jednego dziecka wirusem RSV.
Obecnie zgłaszają się kolejni rodzice z podobnymi historiami jakie miały miejsce na jeleniogórskiej pediatrii.

Nie jest to oczywiście koniec tej sprawy.
Proszę o kontakt rodziców dzieci, które zostały zarażone nie tylko wirusem RSV ale też innymi w WCSKJ, jak też w temacie warunków panujących na oddziale pediatrycznym: wojciech.leszczyk@gmail.com
Ktoś z lenistwa lub głupoty postanowił narażać życie i zdrowie najmniejszych, bezbronnych dzieci.

Aby skomentować całą tę sytuację, posłużę się cytatem:

„Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić państwa (org.: pańskie) postępowanie”

C.K. Dezerterzy reż. J. Majewski

Ad.1 http://www.korektorzdrowia.pl/wp-content/uploads/zalecenia-neonatologia-kl-11.09.12.pdf
Opracował Zespół Ekspertów w składzie:
- prof. dr hab. n. med. Paweł Januszewicz, dr n. med. Marek Migdał
Instytut "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka", Warszawa
- prof. dr hab. n. med. Janusz Gadzinowski, dr n. med. Jan Mazela
Akademia Medyczna, Poznań
- prof. dr hab. n. med. Jacek Pietrzyk
Collegium Medicum, Uniwersytet Jagielloński, Kraków
- prof. dr hab. n. med. Urszula Godula-Stuglik
Akademia Medyczna, Zabrze
- doc. dr hab. n. med. Jacek Wysocki, dr n. med. Mariola Schwartz
Specjalistyczny ZOZ nad Matką i Dzieckiem, Poznań
- doc. dr hab. n. med. Andrzej Piotrowski
Akademia Medyczna, Łódź
- dr n. med. Piotr Korbal
Wojewódzki Szpital Zespolony, Bydgoszcz
- dr n. med. Andrzej Pogorzelski
Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc, Rabka
- dr n. med. Ewa Gulczyńska
Instytut "Centrum Zdrowia Matki Polki", Łódź
Ad.2 Artykuł ukazał się oryginalnie w Pediatrics in Review, Vol. 30, No. 10, October 2009, p. 386: Bronchiolitis, wydawanym przez American Academy of Pediatrics (AAP). Polska wersja publikowana przez Medical Tribune Polska