Artykuł Czytelnika: Wysłuchanie społeczne w Kostrzynie nad Odrą
Wiemy, że rząd nie chce słuchać mieszkańców miejscowości położonych nad Odrą - głuchy jest na wołanie o pomoc ze strony przedsiębiorców, którzy funkcjonowali dzięki rzece. Dzisiaj na naszych oczach dzieją się rzeczy, które trudno zrozumieć żyjąc w demokratycznym państwie.
Niezrozumiałe jest zachowanie rządu, w którym poszczególni ministrowie nie tylko przerzucają się odpowiedzialnością ale umywają ręce od katastrofy byleby nikomu z nich nie stała się polityczna krzywda. Nie mamy do czynienia z odpowiedzialnymi politykami, którzy potrafią wziąć odpowiedzialność za złe decyzje mamy w rządzie polityków, którzy w przypadku katastrofy udają, że nic się nie stało.
Warto przypomnieć, że urzędnik ponosi odpowiedzialność karną nie tylko za przekroczenie uprawnień ale także za niedopełnienie obowiązków służbowych. Śnięcie ryb na Odrze to nie zjawisko naturalne. Złymi decyzjami doprowadzono do sytuacji, w której zaistniały warunki do obumierania życia w rzece. Spóźnione działania rządu sprawiły natomiast, że sprawców możemy nigdy nie zidentyfikować a tym samym nie będą oni pociągnięci do odpowiedzialności.
Najgorsze w tym wszystkim jest jednak postępowanie władzy wobec tych, którzy żyli z Odry. Na przedsiębiorców zaczynających walczyć o swoje prawa w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze są nasyłane Izby Skarbowe. Takie działanie to horrendalny skandal jak zauważa Włodzimierz Czarzasty. Władza PiS jak mówi Anita Kucharska – Dziedzic: z tymi ludźmi robi dokładnie to samo, co robiła z Kobietami walczącymi z zakazem aborcji – poddaje ich represji.
Dzisiaj po spotkaniu z mieszkańcami żyjącymi nad Odrą Lewica ma wiele postulatów, których realizacją należy się natychmiast zająć:
1. Weryfikacja pozwoleń wodno-prawnych, bo istniejące są niedostosowane do warunków hydrologicznych i generują zanieczyszczenie rzeki
2. System biomonitoringu w postaci bioindykatorów stanu w krytycznych miejscach w Polsce.
3. Utworzenie systemu monitoringu w postaci boi sprawdzającej na bieżąco wskaźnik PH, temperaturę i zasolenie wody podawane do publicznej wiadomości na bieżąco.
4. Weryfikacja inwestycji realizowanych z pożyczki z Banku Światowego - pogłębienie rzeki niezgodne ze stanem wiedzy hydrologicznej dotyczącej konsekwencji zmian klimatycznych.
5. Decentralizacja zarządzania WIOŚ-ami. Konieczne jest samodzielne wydawanie decyzji o badaniach laboratoryjnych w regionach bez koniecznej decyzji GIOŚ.
6. Policja środowiskowa - budowa formacji nie jako wydmuszki, ale mająca pełne uprawnienia, co zwiększy wykrywalność przestępstw przeciwko środowisku.
7. Rozwiązanie Wód Polskich i powrót kompetencji zarządczych do samorządów lokalnych
pieniądze
8. Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej (w celu uzyskania odszkodowań)
9. Powstanie specustawy w celu pomocy finansowej dla poszkodowanych.
10. Korzystanie przez wszystkie osoby pokrzywdzone przestępstwem z funduszu sprawiedliwości
11. Uruchomienie przez samorządy rezerw ogólnych i celowych
Są to tylko wybrane punkty z tego o czym mówili mieszkańcy oraz eksperci. Dzisiaj musimy zrobić wszystko by rzeka odzyskała życie. Wiemy, że nie będzie to zadanie łatwe – nie gdy władzę w Polsce trzyma PiS.