Artykuł Czytelnika: Kryptorekalma świąteczna w słusznej sprawie
Dla Pań na przykład, które nie mieszkają w stolicy Karkonoszy, miłym akcentem może być paczka cukierków kasztanków, malagi lub tiki-taków firmy Wawel z etykietą „Pozdrowienia z Jeleniej Góry” i zdjęciem Ratusza. Można je kupić w sklepie firmowym Wawel przy ul. 1 Maja. Koszt to 16,5 zł.
Bardziej wyszukanym prezentem jest granitowa biżuteria ze Strzegomia, którą tworzy m.in. Jerzy Zysk lub granitowe serduszko mieszczące się w dłoni, na którym można coś wyryć.
Dla Panów natomiast można kupić regionalny trunek np. Likier Karkonoski – w ładnej buteleczce za około 30 zł.
Gdzie można go nabyć? M.in. w sklepie spożywczym na Placu Ratuszowym. Pisano kiedyś też o winiarni w Jagniątkowie, ale czy można tam kupić „jagniątkowskie” wino, nie wiem.
A dla dzieci pojawiła się natomiast np. pościel do własnoręcznego pomalowania, którą można kupić w Korze na ul. Wolności. Słyszałam też o regionalnych grach planszowych, ale nie wiem czy weszły na rynek. Jeśli wiecie – dajcie znać. Znacie inne regionalne ciekawostki, które można komuś sprezentować? Piszcie w komentarzach.
