Wtorek, 3 grudnia
Imieniny: Franciszka, Ksawerego
Czytających: 14392
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Miś, kaczka i pasek ratują życie!

Autor: zaba
Sobota, 8 listopada 2014, 13:05
Marzy mi się nowa moda. Moda na odblaski – moda na życie. I nie ma w tym żadnej przesady. Zwykły odblaskowy miś przyczepiony przez dziecko do torebki matki czy aktówki ojca wzbudza dzisiaj uśmiech na twarzach przechodniów. Bo to takie „obciachowe”. Ale jeśli spodnie opuszczone do kolan, kozaki latem, chustki na głowach i ćwieki w ubraniach miana „obciachu” nie dostały, to może jednak warto spojrzeć na odblaskowe elementy w kształcie misia, kaczki czy paska, jak na coś co jest cool?

Jak pokazują liczne przykłady, taki niewinny odblask może uratować życie. Nowe przepisy nakazują pieszym noszenie takich elementów poza terenem zabudowanym. Po pierwsze niewielu ten przepis przestrzega, a po drugie przecież teren zabudowany nie zawsze jest oświetlony. Dzisiaj (8.11) doszło do potracenia pieszego na Osiedlu Łomnickim. Człowiek w krytycznym stanie trafił do szpitala. Jak wynika z artykułu, kierowca twierdzi, że go nie zauważył. Czy odblask mógł uchronić pieszego przed tym wypadkiem?

Jak mówią specjaliści: ponad 70 proc. wypadków z udziałem pieszych na drogach położonych na obszarach niezabudowanych ma miejsce w porze wieczorowej i nocnej. W świetle reflektorów pieszy w ciemnym ubraniu widoczny jest z odległości 16,5 m, w czerwonym ubraniu z 24 m, w żółtym z 36 m, w białym z 54 m, a z elementami odblaskowymi ze 150 m!

Tym, których te dane jeszcze nie przekonały, dodam, że w Polsce tylko w ubiegłym roku zginęło w wypadkach drogowych 1140 pieszych. To stanowi jedną trzecią wszystkich ofiar śmiertelnych na polskich drogach.

Czy warto więc prowadzić nową modę na odblaski? Moim zdaniem warto, bo nagrodą dla kultywujących nową modę jest coś znacznie więcej niż poklask. Co? Życie…

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group