Artykuł Czytelnika: Kurort Świeradów a Uzdrowisko Cieplice
Świeradów oferuje na różnym poziomie cenowym noclegi i w ogromnej ilości-jednak zawsze na wysokim poziomie dbałości o klienta(od pokoi gościnnych po kurorty kilkugwiazdkowe), podobnie wygląda to z ofertą żywieniową(można skorzystać z posiłków serwowanych bezpośrednio w uzdrowisku, lub wybrać jedną z wielu restauracji, które są przy hotelach lub posadowione jako osobne obiekty. Poza tym można znaleźć rozmaitą gamę możliwości poznawczych okolicy- przykładowy Zajęcznik lub Stóg Izerski nie mówiąc już o nowych atrakcjach, które otworzyły się na kuracjuszy i turystów za pomocą środków unijnych(odrestaurowany Dworzec Kolejowy zamieniony na Dom Kultury, czy tzw. Czarci Młyn). Dodatkowo bliskość granicy powoduje, że można udać się do Czech, by zobaczyć pobliski zamek Frydlant, czy nawet pojechać w inną stronę by wybrać się do Goerlitz. Ta szeroka propozycja powoduje, że najstarsze uzdrowisko w Polsce jakim są Cieplice, pozostaje nieco wycofane. Mam wrażenie że również pozostaje z tyłu w stosunku do mieszkańców nie przekonując ich dostatecznie, że z zabiegów można również skorzystać-jeszcze ani razu nie zdarzyło się by do mojej skrzynki wrzucona została ulotka zapraszająca do uzdrowiska. Żal mi bardzo również nie tylko dworca o którym niedawno pisałam, ale także dawnego Teatru Zdrojowego, mającego kiedyś orkiestrę zdrojową i zdecydowanie szerszą ofertę dla kuracjuszy niż jest to obecnie, ale również wcześnie kładącego się spać deptaku zdrojowego zwanego Placem Piastowskim.
Wydaje mi się, że w tym w temacie jest jeszcze sporo do zrobienia, nie wspominając też o przepięknie utrzymanych placach zabaw, a o którym-najbliższym przy ulicy Zjednoczenia Narodowego w naszym uzdrowisku możemy tylko pomarzyć. Mimo to, ze jest wiele jeszcze do zrobienia to lubię te nasze Cieplice i ufam gorąco, że dojdziemy do takiego poziomu rozpoznawalności jak wspomniany i ceniony przeze mnie Świeradów.