Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 7407
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Everybody chodźcie tu

Autor: ela26
Wtorek, 21 marca 2017, 7:26
– Nie rozumiem dlaczego w wielu sytuacjach, jak i polskich mediach używa się angielskich słów. W końcu przecież mamy swój język i nie każdy musi być poliglotą – mówi 57–letnia Małgorzata. To nie jedna taka opinia na temat wtrącania obcych słów w różnego rodzaju komunikaty i przekazy. Nie wszyscy się jednak z nią zgadzają.

- Uważam, że jeżeli ktoś nie nadużywa zapożyczeń to nie ma w tym nic złego. W końcu angielski jest językiem znanym niemal na całym świecie – mówi 26-letnia Marzena.- Poza tym niektóre sytuacje łatwiej jest opisać po angielsku, ciężko jest zastąpić m.in. wyraz „lunch”.

Z tymi słowami nie zgadza się 33-letni Kamil. - Kilka lat pracowałem w Wielkiej Brytanii, więc angielski znam bardzo dobrze. Uważam jednak, że Polacy powinni używać swojego języka. Osobiście nie lubię wtrąceń, które ostatnio coraz częściej stosuje się m.in. w reklamach. Moja 66-letnia mama często nie rozumie o czym jest mowa. Jej uczyli w szkole rosyjskiego, a angielski jest dla niej kompletnie niezrozumiały – mówi Kamil.

Zdarza się też, że osoby, które chcą się popisać znajomością angielskiego, a w rzeczywistości ich umiejętności nie są duże używają wręcz komicznych wyrażeń.

- „Loknij przez window, sprawdź czy mój car tam stoi” - to wyrażenie, które do dzisiaj pozostało mi w pamięci po pobycie w Anglii. Koleżanka prosiła wówczas angielską znajomą, żeby sprawdziła, czy jej auta nikt nie ukradł. Oczywiście, wyszło to komicznie, ale w końcu dziewczyna uczyła się angielskiego, więc na tego typu sytuacje patrzy się z przymrużeniem oka. Jedyny problem to taki, że Brytyjka nic nie zrozumiała – mówi 31-letnia Katarzyna.- Zaskoczyło mnie jednak, gdy podobny idiotyzm usłyszałam w jednym z programów telewizyjnych. Nazwę i prezentera zostawię dla siebie. Zdziwiło mnie jednak, że osoba wykształcona i znana nie zastanawia się nad tym, co mówi i bezmyślnie zapożycza obcojęzyczne wyrazy, chyba tak naprawdę nie znając angielskiego.

Na koniec dodam, że wbrew pozorom, język angielski nie jest łatwy do nauczenia dla Polaków. Ma m.in. zupełnie inną gramatykę niż nasza. Dlatego też zrozumiałe jest, że nie każda ucząca się osoba, będzie używać go perfekcyjnie. Z drugiej jednak strony, gdy nie jesteśmy czegoś pewni i wypowiadamy się oficjalnie to chyba lepiej nie ryzykować i mówić po polsku. Poza tym nasz język jest piękny, więc warto go pielęgnować.

Czytaj również

Komentarze (11)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group